Czy kiedykolwiek zastanawialiście się skąd wzięły się okulary? Okulary korekcyjne, które służą do znoszenia lub korygowania wad wzroku takich jak: dalekowzroczność, krótkowzroczność, astygmatyzm, starczowzroczność znane i stosowane są od dawna, jednak tak naprawdę nie wiadomo, kto i kiedy wynalazł okulary.

Potencjał szkła

Od zawsze wiedziano, że szkło poprawia zdolność widzenia. Podczas, gdy Arabowie patrzyli przez prototypy okularów, Chińczycy poprawiali wzrok patrząc przez kryształy. W Europie zaczęto tworzyć pierwowzory już w XIV wieku, jednak były bardzo niedokładne. Dopiero dwa wieki później Jan Kepler dokonał przełomu w dziedzinie optyki. Od tej pory okulary stały się symbolem mądrości i zamożności ze względu na ich ówczesną cenę. Niestety, wtedy okulary składały się tylko z jednej soczewki. Dopiero Beniamin Franklin wprowadził okulary dwuogniskowe.
Okulary współcześnie

W dzisiejszych czasach ceny okularów nie są wygórowane, a i wybór mamy ogromny. Zarówno jeśli chodzi o zróżnicowanie wad wzroku, jak i wygląd. Każdy, kto zapragnie kupić okulary (chociażby dla wiecznie żywego przekonania, że dodają one inteligencji) ma nieograniczony wybór oprawek. Różne kolory, wzory i kształty, jedne ładniejsze od drugich. Teraz wystarczą chęci do przełamania bariery, którą posiada wiele osób nie mających do tej pory styczności z okularami. Bariery umysłowej, która ciągle szepcze złośliwym głosikiem: „Jak ty będziesz wyglądać w okularach?!” Przyglądając się chociażby wystawom sklepów okulistycznych można z całą stanowczością stwierdzić, że każdy z nas znajdzie dla siebie niepowtarzalny model, w którym będzie rewelacyjnie wyglądać.